Recycling - Pocztówki z kartonu i tektury

Kiedy wpadasz na pomysł prowadzenia pracowni sitodruku, ba, jakiejkolwiek pracowni artystycznej, na wsi, z dala od większego miasta, musisz liczyć się z tym, że w szybkim czasie kurier stanie się Twoim ulubionym przyjacielem. Oczywiście żartuję, ale faktem jest, że odwiedza nas naprawdę często. Wszystko: od sit i koszulek, przez farby po rakle i metki zamawiamy kurierem. Więc tych paczek przychodzi do nas całkiem sporo. Liczba pudełek z tektury i różnego rodzaju kartonów rośnie w zatrważającym tempie jak na możliwości przestrzenne naszej małej RUNO manufaktury. Moglibyśmy je po prostu wywalać do kosza i byłoby po problemie. Nie chcę sprawiać wrażenia, że jesteśmy ultra-ekologiczni, ale jednak tektura czy karton w mgnieniu oka zapełniają pojemnik na śmieci, nieważne, że ten przeznaczony jest wyłącznie na papier, a to kosztuje. W dodatku zwyczajnie szkoda nam było wyrzucać takie ilości surowca nadającego się do ponownego wykorzystania. Gdy zaczynaliśmy wdrażać ideę pracowni sitodruku w życie, gdzieś tam po głowie krążyły myśli, że poza tekstyliami chcielibyśmy drukować na papierze. Więc pomysł na odzyskiwanie tektury ze starych pudeł pojawił się bardzo naturalnie.

Początkowo myśleliśmy, o recyclingowych plakatach, ale stan większości pudełek nie pozwalał na wykrojenie dużych, niepogniecionych kawałków tektury/kartonu. Co innego już z taką pocztówką. Przy takim rozmiarze można się pobawić. Zaczęliśmy robić recyclingowe pocztówki z kartonu, okazjonalnie z szarych tektury falistej, w zależności od tego co akurat mieliśmy pod ręką. Oczywiście drukowaliśmy na nich sitodrukiem, co też było ciekawym doświadczeniem, ponieważ papier wymaga zupełnie innej farby oraz innego sita niż tekstylia.

Fajnym plusem takich pocztówek jest ich unikatowość. Każda ma inna gramaturę i kolor, czasami trafiają się jakieś zabrudzenia tektury wynikające z faktu, że jest to papier z odzysku.
Efekt naszej zabawy z "przetwarzaniem pudeł" znajdziecie poniżej i w naszym sklepie. :)


2 komentarze:

  1. Świetna sprawa, ostatnio też czytałem o przełomowym projekcie auta z kartonu. Inżynierowie z prawdziwego zdarzenia. Karton okazuje się nie tylko doskonałym komponentem do projektowania trwałych opakowań wykorzystywanych w transporcie i archiwistyce. ale również jako materiał, z którego powstają i napędzane wodorem auta. Kartonowe i ekologiczne auto z silnikiem wodorowym Brytyjscy studenci zdecydowali się podjąć wyzwanie Shell Eco-Design i w ciągu trzech lat zbudowali prawdopodobnie jedno z najbardziej innowacyjnych aut ! To dopiero bomba projekt.

    OdpowiedzUsuń
  2. No karton można w wielu różnych formach wykorzystać, wystarczy go jedynie odpowiednio dopracować. A tym autem kartonowym to nie zaskoczyłeś. W sumie słyszałem o lekkich ekologicznych autach, ale nie o kartonowych.

    OdpowiedzUsuń